Mały rollercoaster na meczu w Bydgoszczy

Meczu tego zarówno kibice z Leszna jak i Bydgoszczy długą nie zapomną. Zmiana nastroju na parkiecie i trybunach, była tak częsta jak emocje w Rollercoasterze.
Od samego początku pojedynku obie drużyny walczyły o każdą piłkę na tablicy i każdy punkt na tablicy wyników. Prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie, raz prowadziła drużyna z Leszna potem na chwilę Astoria. Analizując jednak całość, trzeba stwierdzić że zawodnicy Jamalexu Polonii byli tego dnia świetnie dysponowani i to oni przez większą cześć spotkania prowadzili.
Zawodnicy Enea Astorii w połowie czwartej kwarty, przegrywali 72:79 aby za trzy minuty już zdecydowanie prowadzić. Goście ten krótki wycinek meczu przegrali 18:2. To było uderzenie oszołamiające dla zawodników z wielkopolski i nie podnieśli się oni już do końca meczu. Końcowy wynik tego niesamowicie ciekawego spotkania to 94:84.
Na ten wynik zapracował cały zespół ale 23 pkt. rzucone przez Grzegorza Kukiełkę naprawdę robią wrażenia. Enea Astoria Bydgoszcz dzięki temu zwycięstwu umocniła się na pozycji wicelidera tabeli. Brava za ten mecz dla zawodników obu drużyn.